Kubek pazylowy

Nagroda w konkursie ogłoszonym przez Adixa. Bohater dwóch zagadek i przedmiot pożądania licznej rzeszy Pazylowiczów, bo jak Adix twierdzi, na całym świecie są tylko dwa takie kubki. Jeden jego, a drugi zwycięzcy konkursu - czyli Sprosa.
Być może Spros potraktował kubek jako lokatę kapitału, bo podszedł do konkursu z całą powagą i wygrał bezapelacyjnie.
Gratulacje!
A być może potrzebował tylko pilnie naczynia na spotkanie w Krakowie.
Na razie nie wiadomo jak wygląda "ciemna strona Księżyca" - czyli tajemnicza druga strona kubka. Jeśli Spros dokona prezentacji zdobyczy na krakowskim spotkaniu i za drobną opłatą zgodzi się na zrobienie zdjęcia drugiej strony, redakcja Pazylopedii zapozna szanownych czytelników z jej zawartością.

Druga strona kubka

Kubek oprócz drugiej strony, ma także tajemniczy napis na dnie. Napis widać dopiero po napełnieniu kubka złocistym płynem. A jaki to napis? Tajemnica. Spros wie. Kto był w Krakowie, też wie. :)